Pchli Targ, czyli zakupowe szalenstwa za grosze. Po raz kolejny przyciagnal tlumy i oczywiscie mnie :)
Bylo duzo pieknych rzeczy, ktore wypelnily moje pazerne Serce ;)
Biedny jest czlowiek, ktory pozada tak wiele, zachowuje sie jak drapieznik ;)
Moje odwiedziny skonczyly sie zakupem swiecznika..
Natomiast wazon i poszewke zakupilam w Ikei...
Pozdrawiam was goraco Asia....
4 komentarze:
Świece dają niepowtarzalny klimat... i zapach!
świeczek i świeczników nigdy w domu za dużo!!!!
ha, ha skąd ja to znam:) mnie też jest trudno przejść obok czegoś co wpadło w oko, zwłaszcza na starociach.
pozdrawiam
Marta
Swietne swieczki, ja tez je uwielbiam.
Szafy nie bede malowala, najbardziej podoba mi sie w naturalnej fajnie...
Prześlij komentarz